Edyta Górniak mówi twardo “nie” przymusowym szczepieniom. Gwiazda zaznacza, że jeśli ktoś będzie próbował ją zmusić do przyjęcia szczepionki, to wyjedzie z Polski.
– Nie planuję się zaczepić i nie planuję także zaszczepić mojego syna. Jeśli to będzie oznaczało, że muszę się przenieść do innego kraju, gdzie szczepienia nie są obowiązkowe, to tak zrobię. A jeśli byłyby jakiekolwiek przymusy, to niestety będziemy musieli się pożegnać – powiedziała Edyta Górniak.
– Dobrowolnie na pewno nie pozwolę sobie aplikować jakiejkolwiek chemii – dodała.
Tymczasem polski rząd nie daje jednoznacznej odpowiedzi co do obowiązku szczepień. W wywiadzie szef MZ, Adam Niedzielski zasugerował, że chce “zaszczepić całą populację dorosłych”. Z kolei na konferencjach prasowych rządu politycy przekonują, że przyjęcie szczepionki będzie zależało od woli przyjmujących.
Źródło: donald.pl